Zlecenie tłumaczenia jest takim samym zleceniem jak wszystkie inne – podlega więc zasadom reklamacji. Klient może w określonym czasie wnieść zastrzeżenia co do sposobu wykonania zlecenia, jakim jest tłumaczenie. W większości przypadków biura tłumaczeń czy tłumacze prowadzący jednoosobową działalność już na początkowym etapie – ustalania warunków, podpisywania umowy – określają możliwości wnoszenia reklamacji. Jeśli klient nie zostanie od tym poinformowany, warto, by sam się dopytał o te kwestie, by potem unikać nieporozumień.
Przy wnoszeniu reklamacji bardzo ważne jest, by podać jej konkretny powód – to zdecydowanie ułatwi i uprości całą procedurę, usprawni też ewentualne naprawianie błędów. Dlatego klient, który nie chce przyjąć danego zlecenia, gdyż uważa, że dzieło jest nieskończone – wymaga poprawek – powinien określić dokładnie, do jakich aspektów ma zastrzeżenia. Jeśli poda on tylko ogóle powody, może być tak, że procedura się po prostu przeciągnie, a poprawki nie będą go zadowalać. Przez to cała batalia będzie po prostu się przeciągać, a może być też tak, że strony w ogóle nie dojdą do porozumienia.
Dlatego przygotowując się do wniesienia reklamacji, dobrze jest po prostu szczegółowo spisać, czego dotyczą uwagi, jak powinny być poprawione. Oczywiście reklamacja może dotyczących wielu aspektów – nieterminowości, błędów, niestaranności itd. Dlatego te wszystkie powody, które budzą zastrzeżenia klienta, muszą być zawsze szczegółowo określone. To pomaga w przygotowaniu dzieła poprawionego, które będzie następstwem wniesionej reklamacji, uwag i zastrzeżeń.
.